W Siemianowicach Śląskich miała miejsce interwencja policji związana z kradzieżą koparki. Mężczyzna, który miał dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów, kierował skradzionym pojazdem pod wpływem alkoholu, a także posiadał narkotyki. Dzięki szybkim działaniom funkcjonariuszy udało się zatrzymać mężczyznę i ustalić właściciela maszyny.
Incydent rozpoczął się od zgłoszenia o nietypowym zachowaniu kierowcy koparki, która blokowała drogę. Policjanci na miejscu potwierdzili, że mężczyzna zarówno kierował pojazdem, jak i wykazywał agresywne zachowanie. W trakcie interwencji funkcjonariusze natrafili na trudności, ponieważ zatrzymany nie potrafił wskazać właściciela maszyny, co wzbudziło ich podejrzenia o kradzież.
Po badaniach okazało się, że mężczyzna miał blisko 0,4 promila alkoholu we krwi oraz przy sobie marihuanę. W wyniku działań policji, pojazd został zabezpieczony, a zatrzymany przekazany do placówki medycznej celem przeprowadzenia szczegółowych badań. Ostatecznie potwierdziło się, że koparka została skradziona, a poszkodowany właściciel zgłosił kradzież, obawiając się o wartość pojazdu wynoszącą około 130 tysięcy złotych.
Po krótkim areszcie, mężczyzna usłyszał zarzuty związane z kradzieżą, naruszeniem zakazu prowadzenia pojazdów oraz posiadaniem narkotyków. Nałożone na niego oskarżenia mogą skutkować surowszym wymiarem kary, biorąc pod uwagę jego wcześniejsze konflikty z prawem. Ostateczną decyzję w tej sprawie podejmie sąd.
Źródło: Policja Siemianowice Śląskie
Oceń: Kradzież koparki i agresywne zachowanie kierowcy pod lupą siemianowickiej policji
Zobacz Także