Dzięki wyjątkowej czujności sąsiadki, która zaniepokoiła się losem swojego 71-letniego sąsiada, doszło do skutecznej interwencji służb ratunkowych w Siemianowicach Śląskich. Po kilku dniach braku kontaktu z seniorem, policjanci oraz strażacy podjęli decyzję o siłowym wejściu do jego mieszkania. Akcja zakończyła się sukcesem, a mężczyzna trafił do szpitala, co pozwoliło na uratowanie mu życia.
Wpłynęły zgłoszenia ze strony sąsiadki, która obawiała się o zdrowie swojego podeszłego sąsiada. Od dłuższego czasu nie widziała go, a z jego mieszkania dochodziły dźwięki pracującego odbiornika telewizyjnego. Policjanci, reagując na zaalarmowanie, niezwłocznie udali się pod wskazany adres. Z powodu podejrzenia o zagrożenie życia, nie wahali się wezwać do pomocy strażaków do wyważenia drzwi.
Po dostaniu się do mieszkania, mundurowi znaleźli seniora leżącego na podłodze. Choć oddychał, był nieprzytomny, co wymagało pilnej interwencji medycznej. Na miejsce zdarzenia wezwano karetkę pogotowia, która szybko przetransportowała mężczyznę do szpitala. Właśnie takie przypadki potwierdzają, jak ważna jest wrażliwość i zdrowy rozsądek, zarówno sąsiadów, jak i lokalnej społeczności, aby dostrzegać sytuacje, które mogą zagrażać życiu innych.
Warto przypomnieć, że w przypadku zauważenia niepokojących sygnałów dotyczących starszych sąsiadów, nie należy zwlekać z kontaktem ze służbami ratunkowymi. Interwencja służb może uratować życie, a każda zgłoszona informacja zawsze zostanie zweryfikowana przez odpowiednie służby. Apelujemy do mieszkańców Siemianowic o troskę i wsparcie dla swoich sąsiadów, szczególnie tych w podeszłym wieku, którzy mogą potrzebować chwili uwagi i pomocy ze strony innych.
Źródło: Policja Siemianowice Śląskie
Oceń: W trosce o sąsiadów: Policja i strażacy ratują życie seniora
Zobacz Także
